Kolorowe Skrawki, Część Pierwsza: Fiolety i róże



Nazbierało się skrawków, kawałków i rozmaitych ostatków z różnych rodzajów włóczki?
Za mało żeby zrobić coś konkretnego z pojedynczego koloru?
Do tego jeszcze te fantazyjne, puchate włóczki, które nie wiadomo do czego wykorzystać.
Co zrobić z takiej zbieraniny?




Przede wszystkim należy skomponować interesującą kolorystyczną paletę. Ja tym razem mam fiolety, wrzosy i magentę.
Z grubszych, miękkich włóczek można zrobić niewielki dywanik, albo poduszkę.
I u mnie właśnie coś takiego powstaje. Zrobiłam przód okrągłej poduszki o średnicy ok 40 cm.
Praca w toku.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz